"Handelsblatt" zauważa, że takie kraje, jak Polska i Węgry są liderami europejskiego wzrostu gospodarczego. Ale jednocześnie oddalają się od Zachodu, na razie politycznie i mentalnie.

W końcu jednak kraje UE mogą przestać chcieć robić interesy w Europie Środkowo-Wschodniej, targanej aferami, skandalami i nie szanującymi zasad wspólnoty.Zauważa, że rządy "dzielących populistów i nieliberalnych demokratów" mogą wkrótce stać się przeszkodą nie tylko polityczną, ale i ekonomiczną. Przy okazji dodaje, że w naszym rejonie zaczyna już brakować wykwalifikowanej kadry roboczej, co dodatkowo wyhamowuje inwestycje.Boją się, że zabraknie taniej siły roboczej do zbioru szparagów i opieki nad starcami, chcą zakręcić kurek abyśmy byli biedni i prosili ich o pracę, Wydrenowali wykształconych w Polsce lekarzy i pielęgniarki ciekawe co dalej wymyśla aby nas pogrążyć

Mathias Brueggmannna razie to oni przedsiebiorcy niemieccy za ta sama płacę płacą polakom mniej niż u siebie - wole nie być dyskryminowany niż zarabiać więcej marne 30% ochłapu tylko dlatego , że jestem polakiem - u siebie niemcom płaca za ta sama prace kilka razy więcej - to jest unia? jawna dyskryminacja jakbyśmy byli ich kolonią do wyzysku i chcą abysmy byli jeszcze bardziej biedni aby dalej nas traktować jako tania siłę roboczą - wolą wywołać konflikty i nas doktorze prawa zniewolić - jak jesteś doktorem prawa to wnieś do trybunału europejskiego dlaczego te same firmy płacą swoim pracownikom w kraju unijnym jednym wielkim super kraju Unia różne pieniądze w zależności od narodowości- taki z ciebie doktor przestrzega, że "jeśli reżimy od Warszawy po Lublanę będą nadal koncentrować się na konfrontacji z Brukselą, to gotowość do nowych funduszy strukturalnych drastycznie zmaleje".mówią, że autostrady za pieniądze Unii ale tak naprawdę to budowały je w większości firmy zagraniczne bo dawali takie wymagania kontraktowe, że polskie firmy by nie sprostały - więc to są totalne bzdury, bo forsa z zysków do nich wróciła a dopiero niedawno rozwinęło się kilka dużych firm polskich o polskim kapitale, i tak wożą towary autostradami do zagranicznych marketów z niemiec więc oni sami straca rynki zbytu. Niemieckie przedsiębiorstwa w Polsce podnoszą poziom technologii w Polsce ( ponad 50% inwestycji zagranicznych w przemysł to przedsiębiorstwa niemieckie ) - osoby tam zatrudnione zarabiają średnio 30% więcej niż w przedsiębiorstwach tej samej branży , ale z kapitałem polskim. Jeśli będą się wycofywać z Polski i ograniczać inwestowanie to wszyscy na tym ucierpimy - ale towarzystwo u władzy zabezpieczając siebie i swoje rodziny finansowo na przyszłość w ciągu 6 lat rządzenia się tym faktem zupełnie nie przejmuje

Teraz będzie manipulowanie ludzmi zatrudnionymi w kopalni i elektrowni Turów. Kto za tym stoi i komu przypisać winę? Bo to rząd rządzi i nic nie załatwił. Natomiast usłyszeliśmy już słowa byłego kandydata na prezydenta- Trzaskowskiego, który bezwzględnie popiera decyzję o zamknięciu kopalni i elektrowni. Jak to dobrze, że nie został wybrany na prezydenta Polski i w kraju nie rządzi PO. Warszawiacy już doświadczają jakość rządów Trzaskowskiego w stolicy, a Polacy pamiętają rządy Tuska w kraju. Boże broń Polskę przed takimi ludzmi!"Dodatkowo elektrownia Turowie zaspokaja 10 proc. potrzeb całej Polski na energię elektryczną."

Czego te artykuły nie trzymaja się kupy - ostatni pisaliście "że zaspokaja 3,5% proc. potrzeb całej Polski na energię elektryczną." nie długo będzie że 50%To pochopna decyzja TSUE.., to wiatr w żagle PISu.., który teraz ma argumenty.., by nie wykonywać wyroków TSUE... Polska-pis w UE stała się przysłowiowym państwem chuligańskim....Nie żadne 70 tys. pracowników pracuje w kopalni, a kilka tysięcy - to po pierwsze. Po drugie, to wprawdzie skarb państwa jest współwłaścicielem kopalni, ale jest to przedsiębiorstwo które prowadzi działalność gospodarczą na mocy odpowiedniego prawa, a decyzje kluczowe podejmuje rada nadzorcza i to ona zapewne powinna się ustosunkować do decyzji TSUE w zakresie zgodności z, przede wszystkim polskimi uwarunkowaniami prawnymi które są ponad regulacjami unijnymi. Niech "marny dziennikarzyna" przedstawia prawdziwe fakty, a nie w podtekście prezentuje swoje poglądy polityczne. Nie jestem zwolennikiem PiS, ale nie będę obecnego rządu atakował, a popierał jakieś obce trybunały czy opinie, bo jestem Polakiem i zawsze będę bronił naszej ojczyzny. Takich jak służalczy Trzaskowski i jemu podobnych należało by oskarżyć o zdradę stanu i postawić przed Trybunałem Sprawiedliwości. Każdy Polak który na arenie międzynarodowej oczernia naszą ojczyznę powinien być surowo ukarany. Ja to odbieram jak obraza naszej matki Polski. Zawarte traktaty międzynarodowe są ponad prawem krajowym, więc wykonywanie wyroków TSUE jest obowiązkiem Polski, dopóki nie wypowiemy traktatów, w których uznaliśmy poddawanie się wyrokom TSUE. 2. W Polsce nie ma czegoś, co by się nazywało Trybunał Sprawiedliwości - nie fantazjuj. A jeśli pomyślałeś o Trybunale Stanu, to też wylazła mierna orientacja w kompetencjach instytucji - Trybunałowi Stanu podlegają tylko członkowie rządu, a nie samorządu bądź instytucji unijnych. 3. Obrona ojczyzny polega na czym innym, niż to co wypisujesz.

Emigrant ja też chciałbym zacząć zarabiać na pisaniu proputinowskich komentarzy. Mogę się przydać, teraz jak chcecie zaatakować Ukrainę putin będzie potrzebował wybielania. Napisz gdzie się zgłosić.No własnie w koncu coś się zmieniło skoro część posłów z Dumy otwarcie wstawia się za Nawalnym - jeszcze trochę i Putin się skonczy, a znając Rosję to na więzieniu dla tego bandyty się nie skończy.za komuny był taki znany w Polsce opozycjonista / żyje do dzisiaj i ma się dobrze na zdrowiu/, któremu jak go komuchy zamykali na jakiś czas, to zaraz za kratami tracił wzrok i mu się pogaraszało na zdrowiu. Jak go wypuszczali, to zaraz znowu wszystko widział i udzielał licznych wywiadów. Rezultat - do dzisiaj żyje, ma dobry wzrok i dobre zdrowie i występuje w obecnej telewizji reżimowej.Nie rozumiem jednego. Gloduje 20 dni a zyje. Czlowiek bez jedzenia umiera po 4-5 dniach jak Bobby Sands z IRA 40 lat temu (wtedy nie bylo protestow postepowego swiata). Moze on gloduje tak jak Solidaruchy w 1981 z przerwa na sniadanie, obiad i kolacje!Kto jeszcze da się nabrać na ten trick? W więzieniach umierało na niby już tylu że trudno w to uwierzyć. Czy ktoś poda chociaż jedno nazwisko jakiegokolwiek opozycjonisty który zmarł w więzieniu z własnej woli śmiercią głodową? Umierały już Julia Tymoszenko i Nadia Sawczenko a potem http://udraznianie.ovh okazało się, że to był zwykły blef.Nawalony to zaawansowany alkoholik.Nie dostając porcji wódki codziennie nie jest w stanie niczego przełknąć.Jest na bardzo silnym głodzie alkoholowym.Aby przeżyć musiałby natychmiast być podłączony do kroplówki że Smirnoffem w środku.Jego wątrobie to się należy!

A pamiętacie jak w więzieniu umierała Tymoszenko ? i te cyrki z jej wózkiem inwalidzkim na Euromajdanie ?. Znamyte numery i nie z namiZ jednej strony masz racje ale z drugie, co ma taka Unia zrobic, gdy Putina nic nie rusza. Nikt nie chce wojny u siebie. Tez mnie smiesza te wypowiedzi roznych glow panstwa o potepianiu itd. Tacy dyktatorzy maja to rowno w d... i chyba sie dobrze bawia. Wszystkie ruchy Putina sa w celu wywolania zamieszania i niezgody na Swiecie. Zjednoczone Panstwa, to w jego mniemaniu zagrozenie dla Rosji, dlatego robi wszystko, zeby je sklocic.Ten Nawalny to nie jest mądry człowiek po co on wrócił do Rosji wszyscy wiedzieli że jak wróci to zginie a on tego nie wiedział na co on liczył na dobroć Putina tak bardzo go nie żałuje bo głupich ludzi jest na świecie dużo więcej a więc jednego będzie mniej.Jakaś dziwna przypadłość, że najczęściej opozycjonistami zostają ci, co mają coś na sumieniu - złodziejstwo, przekręty, korupcje, by potem jak ludzie za nimi się wstawią, wystawiać pierś do medali i nadstawiać udrażnianie grodzisk sakiewkę.Proponowano mu pobyt w Niemczech, nie chciał, powrócił, to jego wybór, decyzja, chciał być koniecznie prezydentem Rosji, wiedział co go czeka, sąd, a jego otrucie też dziwne, gdyby rzeczywiście to była próba otrucia to czy by Rosjanie zgodzili się na jego leczenie poza krajem, głoduje, robi z siebie męczennika, sam sobie szkodzi, gułag na który został skazany to nie sanatorium, musi mieć swoje 5 minut, już o nim zapomniano więc teraz umiera, dziwak.

Aleksiej Nawalny jest w stanie krytycznym. Do prezydenta Władimira Putina skierowano list w sprawie opozycjonisty. Podpisali go deputowani z kilku zgromadzeń ustawodawczych w regionach Rosji. Politycy żądają, aby do Nawalnego dopuścić lekarza.Stan Aleksieja Nawalnego zagraża jego życiu. Mimo to nie udziela się mu pomocy medycznej - przekazali deputowani. Dodali również, że w ich opinii jest to próba zamachu na polityka. Jej motywem jest nienawiść w stosunku do osoby i poglądów politycznych Nawalnego.przytoczyła wyniki badań rosyjskiego opozycjonisty, które zdobyła dzięki prawnikom Aleksieja Nawalnego. Wyżej wspomniane stowarzyszenie nie badało osobiście opozycjonisty, jednak przedstawicielka przekazała, że wyniki są "bardzo, bardzo złe".Nie po to go tam Putin zamknął żeby mu teraz lekarza sprowadzać. Nawalny umrze zgodnie z Putinowym Prawem. Zaraz po śmierci Nawałnego ambasady wyrażą stanowczy protest a niemcy z Putinem dokończą Nord Stream 2 i przy okazji Putin wjedzie na Ukrainę. Kłamstwa, fałsz, obłuda na każdym kroku a wszyscy to mają gdzieś a udają że coś robią.

Przypomnijmy, że Aleksiej Nawalny pod koniec marca zaczął głodówkę w kolonii karnej. "Ogłosiłem głodówkę z żądaniem respektowania prawa i dopuszczenia do mnie zaproszonego lekarza. Leżę głodny, ale na razie z dwiema nogami" - przekazał rosyjski opozycjonista.

Wcześniej Aleksiej Nawalny uskarżał się na swój pogarszający stan zdrowia. Oprócz silnych bólów pleców u opozycjonisty wystąpił także problem z prawą nogą. Nawalny zażądał dopuszczenia do siebie lekarza spoza kolonii karnej. Jego prośba została odrzucona.

- Zamiast pomocy medycznej jestem torturowany brakiem snu, budzą mnie 8 razy w nocy. Administracja kolonii namawia innych skazanych aktywistów do zastraszania zwykłych skazańców, aby nie sprzątali wokół mojej pryczy. Oni mówią: "przepraszamy cię, ale się boimy. To jest taki region, że życie więźnia jest warte mniej niż paczka papierosów"

Jeżeli tego nie rozumiesz to wróć do czasu sprzed wyborów prezydenckich i posłuchaj jak Kopertmistrz Grodzki tłumaczył, że po zakończonej kadencji Prezydent Duda będzie musiał opuścić urząd i to on marszałek Senatu będzie pełnił urząd prezydenta. Przemawia to do Ciebie?Nie ma wakatu na stanowisku RPO. Po upływie kadencji, rzecznik nadal wykonuje swoje obowiązki, do czasu  https://klimatyzacjapolska.pl  wyboru następcy. Konstytucja wyraźnie mówi o ciągłości instytucji państwa. Jest też ustawa o RPO. Po upływie kadencji, rzecznik RPO, prof. Zoll, tez pełnił urząd w naturalnie, prawnie przedłużonym czasie, do czasu, aż wybrano następcę Traktat o Unii Europejskiej i Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską podpisany w Lizbonie dnia 13 grudnia 2007 r. - A. Deklaracje odnoszące się do postanowień Traktatów - 17. Deklaracja odnosząca się do pierwszeństwa:

Konferencja przypomina, że zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Traktaty i prawo przyjęte przez Unię na podstawie Traktatów mają pierwszeństwo przed prawem Państw Członkowskich na warunkach ustanowionych przez wspomniane orzecznictwo.

Ponadto Konferencja postanowiła, że do niniejszego Aktu końcowego Konferencji zostanie załączona opinia Służby Prawnej Rady dotycząca pierwszeństwa, w wersji zawartej w dokumencie 11197/07 (JUR 260):

"Opinia Służby Prawnej Rady z dnia 22 czerwca 2007 r.

Z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości wynika, że pierwszeństwo prawa wspólnotowego stanowi podstawową zasadę tego prawa. Według Trybunału zasada ta jest nieodłącznie związana ze szczególną naturą Wspólnoty Europejskiej. Kiedy wydawany był pierwszy wyrok zapoczątkowujący to obecnie już utrwalone orzecznictwo (wyrok z dnia 15 lipca 1964 r. w sprawie 6/64, Costa przeciwko ENEL  montaż klimatyzacji Warszawa , w Traktacie nie było żadnej wzmianki o zasadzie pierwszeństwa. Sytuacja ta do dziś nie uległa zmianie. Fakt, że zasada pierwszeństwa nie zostanie włączona do przyszłego Traktatu, w żaden sposób nie narusza samej zasady ani obowiązującego orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości.

[1] "wynika (…), [że] prawu utworzonemu na podstawie traktatu, pochodzącemu z niezależnego źródła, nie można, ze względu na jego wynikającą stąd szczególną naturę, przeciwstawiać w postępowaniu sądowym jakiegokolwiek wewnętrznego aktu prawnego, gdyż oznaczałoby to utratę przez to prawo charakteru wspólnotowego i zakwestionowanie samych podstaw prawnych Wspólnoty"."