Mam sposob jak zakonczyc pandemie. Poprostu przestańcie robic te testy i wirus sam zniknie, a jesli nie chcecie tak drastycznie to co dzien 10% testow mniej. Po 10 dbiach nie bedzie testow i nowych przypadkow wirusa.Wielu tutaj niezadowolonych z tak małej ilości chorych w Polsce. Nie mają możliwości z tego powodu się rozpisać. Wymyślają że za mało testów, że dane są niewiarygodne. Jeśli tak to gdzie ci którzy by pomarli skoro by było więcej chorych. Jakoś nie słyszy się by firmy pogrzebowe miały problem jak to było w niektórych innych krajach. Pomyślcie. Jakie fałszywe daneDobre sobie w restauracji pleksą, podzielony stół na pół,kto to wymyślił idę z przyszłą żoną do restauracji i chciałbym ją potrzymać za rękę a tu masz pleksa ,Boże coś ty stworzył za baranów,naprawdę to już szczyt głupoty,albo sporty walki boks,zapasy i inne na odległość tak wirtualnie nie no to już tragedia na tej ziemi,nie mam słówPostawmy anteny 5 g przy białym domu i w kościołach, i zaszczepimy na wirusa cały rząd z pedofilami bez wyjątku.. wszystkich księży zaszczepić tak jak prezydenta...

Dziennie nadal ok. 300 nowych zakażeń. Czyli przez miesiąc kolejne 9 - 10 tys. Wg MZ nie ma jeszcze szczytu epidemii. Odmrożenie w pełni, ludzie olewają noszenie masek, odległości, limity w sklepach. Dzieci wracają do przedszkoli i szkół 1-3. Totalny lajcik, a w Sejmie / Senacie pracują nadal zdalnie i w maskach, po kilka osób w sali. Do końca wakacji liczba może wzrosnąć o kolejne 3 x 10 tys. Oby NIGDY z ziemi włoskiej do polskiej. Bo ten siś śmieje, kto się śmieje ostatni. Choroba powinna uczyć pokory. Powinna!Po maturach i egzaminie gimnazjalnym można spodziewać się fali zachorowań. Uczniowie bez maseczek, ale ze swoim długopisem. Zero jakichkolwiek zabezpieczeń, oprócz 1,5 metrowego odstępu. Kilka godzin przebywania w tym samym pomieszczeniu przez kilka osób.To jakaś paranoja.